 Wysłany: Śro 20:41, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Dobry Człowieku! Przede wszystkim trzeba miec powołanie, następnie jeśli chodzi o kontakt to można zacząc od najbliższego naszego klasztoru - w twoim wypadku moze to byc Biechowo.
Następnie jeśli ktoś pragnie zostac kapłanem zakonnym to musi miec zdany egzamin maturalny - nie moze tu byc mowy o amnestii Giertycha. Formacja rozpoczyna się od Prenowicjatu, natępnie kandydat wędruje do Nowicjatu, jeśli jest przeznaczony do kapłaństwa to rozpoczyna sześcioletnie studja filozoficzno-teologiczne w naszym Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie na Skałce. Kolejna rzecz, jeśli chodzi o mnie to do pójścia do Zakonu skłoniło mnie powołanie do takiego właśnie sposobu życia. Napewno nie czułem powołania do tego by byc duchownym diecezjalnym - jak ty to określiłeś: "zwykli "czarni"". Szukałem życia wspólnotowego - wspólna modlitwa i praca i wzajemne uświęcanie się i ubogacanie. Nie lubie byc indywidualistą. Takimi drogami prowadził mnie Chrystus. |
|
| Wysłany: Nie 20:33, 11 Lis 2007 Temat postu: Droga do Ojcostwa :) |
|
| Ja mam genialne pytanie!! Gdzie trzeba sie zwrócić, żeby zostać Ojcem Paulinem. Gdzie się uczyć itd... Co Ojca skołoniło do właśnie klasztoru Paulnów, czemu nie zwykli "czarni"?? | |